Video Player is loading.

Up next


Czescy biskupi-emeryci odrzucają Drogę synodalną i spotkanie w Pradze z powodu samozniszczenia Kościoła

What is the truth
What is the truth - 420 Views
16
420 Views
Published on 10 Mar 2023 / In News and Politics

Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://rencontre.wistia.com/medias/6fby7vwmbf
https://rumble.com/v2cet20-odrzucaj.html
https://cos.tv/videos/play/42952223858397184
https://www.bitchute.com/video/fmhZXOnva39X/

http://vkpatriarhat.org/pl/?p=20401
https://bcp-video.org/pl/odrzucaja/

Zapisz się do naszego newsletter https://bit.ly/3PJRfYs

Szanowni czescy biskupi-emeryci, kardynale Jarosławie Dominiku, bp Franciszku, bp Karolu, bp Józefe, bp Wojciechu, znamy się jeszcze z seminarium w Litomierzycach. Tutaj mieliśmy prawowierną katolicką dogmatykę i moralność. W czasie swojej posługi kapłańskiej i biskupiej nikt z was nie głosił herezji sprzecznych z nauką Pisma Świętego i Tradycji.
W dniach 5-12.02.2023 przewodniczący ČBK Jan Graubner zorganizował w Pradze tzw. kontynentalne spotkanie Drogi synodalnej. Starał się zaszyfrować jej treść frazesami o tych, którzy są na marginesie (czyli o osobach LGBTQ), i tych, którzy są w środku (wierzących). Droga synodalna stopniowo promuje legalizację niemoralności i przestępczości LGBTQ w Kościele. Przemówienie papieża-apostaty Franciszka, wygłoszone 24 stycznia 2023 r. dla światowych mediów, ujawniło, że biskupi muszą przejść przez tzw. konwersję. Więc muszą zdradzić tradycyjne i zbawcze nauczanie Kościoła i konwertować na witaczów LGBTQ.
W Pradze na spotkaniu koncelebrował i wygłosił przemówienie bp Bätzing, promotor niemieckiej synodalnej LGBTQ drogi. Kardynał Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, jego apostatyczną drogę i przemówienie w Pradze jednoznacznie potępił. Wbrew temu przewodniczący ČBK, jako główny organizator i gospodarz, nie tylko nie odrzucił udziału Bätzinga w Pradze, ale swoją jednością z nim ujawnił, że promuje tego samego ducha i ten sam program.
J. Graubner swoją niezwykłą aktywnością w propagowaniu tej samobójczej drogi kościoła ściągnął na siebie najcięższą kościelną i Bożą karę – anatemę wg Ga 1:8-9, czyli wykluczenie z Kościoła. Fakt, że nie respektuje kary, nie zmienia rzeczywistości. Konieczne jest jednak, abyście respektowali rzeczywistość wy, czescy biskupi wraz z kapłanami i wiernymi, i w ten sposób pomogli mu w pokucie i zbawieniu.
Ten sam samobójczy program propaguje głównie nieważny papież Franciszek Bergoglio. Dlatego dzisiaj dla każdego musi być jasne, że on nie jest żadnym papieżem. On tylko okupuje i nadużywa papiestwa, depcząc kościelne oraz Boże przykazania i prawa.
Katolicy Czech i Moraw czekają na jasne słowo, zgodne z Pismem Świętym i Tradycją, w sprawie kościelnej legalizacji LGBTQ.
Z historii wiemy, że abp św. Eustatius był przewodniczącym Soboru Nicejskiego (325 r.). Był jednym z pierwszych, którzy przeciwstawili się herezjom Ariusza. W swoich kazaniach wołał: „Całe zło, które spotkało Kościół z powodu Ariusza, nie jest winą samego Ariusza i jego zwolenników. Bóg dopuścił to przede wszystkim dlatego, że chrześcijanie stali się obojętni i letni”.
I dzisiaj Bóg dopuścił do stanu, w jakim znajduje się Kościół, ponieważ chrześcijanie stali się obojętni i letni. A co więcej, dzisiaj także dlatego, że czescy biskupi milczą na temat tzw. Kontynentalnego spotkania w Pradze, które potajemnie promuje legalizację najokrutniejszych niemoralności LGBTQ. Każdy biskup Republiki Czeskiej jest zobowiązany tę samobójczą drogę Kościoła, która nazywa się synodalną, radykalnie potępić. Musi się od niej publicznie zdystansować oraz w biskupim autorytecie ostrzec lud Boży przed tym duchowym samobójstwem.
Gdy w 1917 r. w Rosji wybuchła rewolucja, promująca ateizm, grupa fanatycznych rewolucjonistów wdarła się do klasztoru i wszyscy mnisi zostali wypędzeni na zewnątrz. Postawiono im ultimatum: albo wyrzekną się chrześcijańskiej wiary, albo spotka ich śmierć. Ci mnisi, podobnie jak czescy biskupi, nie byli źli, byli po prostu letni. W tym decydującym momencie, kiedy musieli dać odpowiedź, wystąpił przełożony, zwrócił się do mnichów i powiedział: „No bracia, na co czekamy? Żyliśmy tu jak świnie, przynajmniej umrzemy jako chrześcijanie”. Jeszcze tego samego dnia wszyscy oddali życie jako męczennicy za Chrystusa.
Szanowni biskupi, czy ktokolwiek z was mógłby zareagować w tak męski i samokrytyczny sposób? Jeśli nie, to czy ktoś z was może zaświadczyć, że idzie gorliwie pod prąd świata i zawsze broni Bożych praw, nawet za cenę prześladowań? Czy może powiedzieć, że nie boi się nawet zniesławienia jego osoby przez media głównego nurtu czy bergogliańską sektę, która legalizuje niemoralność? Kto może za przykładem byłego nuncjusza w USA C. M. Vigano powiedzieć, że boi się Boga, myśli o ostatecznym sądzie, a dla tego radykalnie przeciwstawia się nadużywaniu władzy kościelnej oraz herezjom i niemoralności w Kościele? Któż z was ma tyle odwagi, co były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. G. Müller, który ostro potępił niemiecką Drogę synodalną, a także synodalne spotkanie w Pradze?
Każdy z was ponosi odpowiedzialność za Kościół i czeski naród. Jeśli jesteście samokrytycznie świadomi, jak ci mnisi, swojego bezkonfliktowego życia, to przynajmniej teraz dajcie się sprowokować praską konspiracją, abyście pewnego dnia i wy umierali jako chrześcijanie, a nie jako zdrajcy Chrystusa. Co Jezus mówi o letnich pasterzach Kościoła? „Wypluję was z ust Moich” (Ap 3:16). Dzisiaj jesteście zobowiązani stanąć w obronie Chrystusa i praw Bożych przeciwko kościelnej legalizacji niemoralności LGBTQ. Zamiast tego nadal tworzycie jedność z przewodniczącym ČBK Graubnerem w tajnej legalizacji LGBTQ. Przez to buntujecie się przeciwko Bogu i ściągacie przekleństwo na siebie, Kościół i naród.
Bóg mówi przez proroka Ezechiela do duchowych pasterzy, a dzisiaj do was, biskupów: „Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem nad pokoleniami izraelskimi… Jeśli powiem bezbożnemu: "Z pewnością umrzesz", a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew” (Ez 3:17-18).
Szanowni bracia w Chrystusie, biskupi-emeryci, macie mówić! Wy nie macie się, oprócz Boga, czego bać. Nie macie wymówki, że dyplomacja lub milczenie cokolwiek uratuje. To samooszukiwanie się i jawne kłamstwo. Jesteście teraz zobowiązani do obrony prawd wiary i moralności przed samobójczym nurtem promowanym przez nieważnego papieża Franciszka, a tym jest synodalna LGBTQ droga. Wiecie już, że w Pradze, wbrew podstawowym prawdom wiary i moralności, ta samobójcza Droga została potwierdzona. Nowa sodomistyczna antyewangelia stała się precedensem dla całego Kościoła.
To jest przestępstwo! Nie bądźcie niemymi psami, otwórzcie usta i nazwijcie niemoralność grzechem i herezję herezją! Nazwijcie duchową truciznę trucizną! Nie milczcie! Wkrótce staniecie przed Bożym sądem, nie ryzykujcie zbawienia swojej duszy. Was, biskupi-emeryci, nie może już odwołać ani nieważny papież, ani obłożony anatemą przewodniczący CBK Graubner. Czy chcecie mieć chwalebny pogrzeb za trwanie w jedności z nieważnym papieżem i promotorem LGBTQ J. Graubnerem? Gdzie się ale po tak chwalebnym pogrzebie odnajdzie wasza dusza? W niebie czy piekle? Obudźcie się w Bożym świetle! W przeciwnym razie przyszłe pokolenia zgodnie z prawdą napiszą na waszym grobie:

„Tu spoczywa biskup, który zdradził Chrystusa i Ewangelię w nadziei,
że bergogliańska sekta wyprawi mu chwalebny pogrzeb”.

A może na waszym grobie będzie inny napis?

„Tu spoczywa biskup, który odważnie stanął w obronie Chrystusa i Ewangelii chociaż został za to, wyrzucony z Bergogliańskiej sekty, ale przyjęty do chwały Bożej.
R.I.P.”

Drodzy bracia w Chrystusie i byli współseminarzyści!
Jeśli chodzi o Jana Graubnera, to znamy go od ponad 50 lat. Wy i ja, teraz już po praskim szabacie dobrze wiemy, kim jest Jan Graubner. Wiemy też, kto za nim stoi i jaki ma cel.
On bezwzględnie i zdecydowanie, jak dyktator bez sumienia promuje legalizację LGBTQ w Kościele. Taki jest program Drogi synodalnej. Wy ale, dla własnego zbawienia i zbawienia Kościoła w Czechach i na Morawach, jesteście przed Bogiem zobowiązani do radykalnego przeciwstawienia się jemu i programowi tak zwanej Drogi synodalnej.

Koncepcja listu pasterskiego:

Drodzy kapłani i wierni Czech i Moraw!
My, biskupi-emeryci, zwracamy się do was po tragicznym wydarzeniu w Pradze w dniach 5-12. 2. 2023. Wielkie pogorszenie było dano nie tylko prawdziwym katolikom Republiki Czeskiej, ale także całej Europie i katolickiemu światu. Była to promocja samobójczego programu zwanego Drogą synodalną, który zaprzecza zbawczej nauce Kościoła. Sekretnym celem, o którym do tej pory publicznie mówi tylko nieważny papież Franciszek i kilku jego najbliższych zwolenników, jest promowanie legalizacji niemoralności LGBTQ w Kościele. Kościół jako filar prawdy ma obowiązek nazywać herezję herezją i niemoralność grzechem. Dlatego my, biskupi, niniejszym publicznie potępiamy Drogę synodalną, zachęceni jasnym słowem kardynała Müllera, który w związku z nią mówi o samobójstwie Kościoła. Wzywamy wszystkich prawowiernych katolików, którym zależy na zbawieniu ich nieśmiertelnych dusz, do radykalnego oddzielenia się od autodestrukcyjnej Drogi synodalnej. Niech każdy trwa na Drodze zbawienia, którą wyznaczył nam sam Zbawiciel Jezus Chrystus. On jest Drogą i nie ma innej, która prowadziłaby do zbawienia (Dz 4:12).

W Chrystusie
Kardynał Dominik Duka (80)
Biskup Karol Herbst (80)
Biskup Franciszek Radkowski (84)
Biskup Józef Hrdliczka (81)
Biskup Wojciech Cikrle (77)

Show more
Comments disabled by channel owner

Up next